BMW 750 Li (G12) - Paragon Models
Niedawno kolega Hubert z bloga modelehuberta.blogspot.com zaproponował mi zakup modelu BMW 750 Li (G12) od Paragon Models. Długo się nad tym nie zastanawiałem.
W lipcu 2015 roku BMW zaprezentowało szóstą generację swojego flagowego modelu, czyli serii 7. Wraz z nową generacją ponownie zmieniło się także wewnętrzne oznaczenie - z litery F na G (wcześniej z litery E na F). Kod G11 oznacza wersję standardową, a G12 przedłużoną oznakowaną dodatkowo literą L. Wersja L charakteryzuje się przedłużonym o 14 cm rozstawem osi. W konstrukcji samochodu wykorzystano włókno szklane i aluminium dzięki czemu nowy model był lżejszy o 130 kg od swojego poprzednika.
Szóstą generację BMW napędzają silniki benzynowe (R4, R6, V8 i V12) o pojemności od 1998 do 6592 ccm i mocy od 258 do 610 KM oraz sześciocylindrowe diesle o pojemności 2993 ccm i mocy 265 do 400 KM.
Jak już wspominałem na początku model został wyprodukowany przez firmę Paragon Models. Jest to już mój drugi model tego producenta, a zarazem pierwszy, który doczekał się prezentacji na blogu. Jakość wykonania miniatury stoi na bardzo wysokim poziomie jednak niestety nie obyło się bez kilku wpadek. Zacznijmy od plusów, jakimi są bez wątpienia liczne i świetnie wykończone detale. Pas przedni, felgi, boczne listwy czy fantastycznie odwzorowane wnętrze są ucztą dla naszych oczu. Elementy otwierane są zarazem mocną, jak i słabą stroną modelu. Plusem jest oczywiście to, że możliwość zajrzenia pod maskę czy pod klapę bagażnika ożywia miniaturę natomiast spasowanie wspomnianych elementów mogłoby być lepsze. Po oczach razi również szpara pomiędzy przednią szybą, a dachem. Mimo wysokiej jakości pokrywy lakierniczej dostrzec można niewielki ubytek lakieru na przednim błotniku znajdujący się tuż obok maski. Ponadto z tyłu stwierdziłem ubytek farby na tylnej listwie ozdobnej w około wydechów. Podsumowując - prezentowana miniatura prezentuje się świetnie, a dzięki otwieranym elementom także i efektownie. Z pewnością jest to pozycja obowiązkowa dla miłośnikw współczesnych samochodów z Monachium.
To BMW jako samochód zupełnie mi sie nie podoba, natomiast trafił mi się model serii 4 Coupe i rzeczywiście szkoda w nim spasowania maski do reszty nadwozia, bo poza tym zarówno Twój jak i mój wyglądają jako modele bardzo dobrze.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Witaj Abarth098!
UsuńJak dla mnie wcale nie musi być tych otwieranych elementów - Owszem wygląda to efektownie, ale po ich zamknięciu przez te szpary model wiele traci...
Pozdrawiam!
Piotr
Witaj Piotrze!
OdpowiedzUsuńŚwietnie że modelik bardzo ci się spodobał;-) co do spasowania maski w moim egzemplarzu jest identycznie, a także posiada także małe ubytki lakieru tylko w innych miejscach, bardzo dobra recenzja ;-) I liczę że to nie ostatnia nasza modelikowa transakcja :-) świetnie że także ci 7 sprawiła ogromną radość i że tak szybko pojawiła się w wpisie! Ja za bardzo nie przepadam za BMW za to 7 G12 i 19 innych bardzo mi się podobają i czekam na wpis o kolejnym modeliku z wytwórni Paragon u ciebie :-)
Pozdrawiam
Hubert
Witaj Hubercie!
UsuńCieszę się, że namówiłeś mnie na ten model! Mimo pewnych mankamentów jestem z niego bardzo zadowolony :)
Pozdrawiam!
Piotr
Lubię otwierane elementy, ale tylko wtedy gdy są dobrze spasowane. Co do szyby, to jestem ciekaw w jaki sposób do tego doszło, bo przecież powinna być przyklejona do dachu.
OdpowiedzUsuńJednak poza tymi mankamentami to naprawdę super model. Tył mnie bardzo urzekł. Chromy i całe reflektory wyglądają świetnie! :)
Pozdrowienia
Witaj Damianie!
UsuńMasz rację - elementy otwierane muszą być dobrze spasowane i koniec. Bez tego model dobrze wygląda jedynie wtedy, gdy ów elementy są otwarte. Niestety gdy je zamkniemy model wiele traci...
No soy admirador de los nuevos deportivos de estos años, pero acá debo admitir que la miniatura es muy buena, y más en color negro.
OdpowiedzUsuńAbrazo!
Witaj Juanh!
UsuńJa jeszcze do niedawna niespecjalnie zainteresowany byłem współczesnymi samochodami, ale zmieniło się to i takie modele jak to BMW ogromnie mnie cieszą :) Zgadzam sie z Twoją opinią, że czarny kolor pasuje do tego modelu (jak i samochodu)
Pozdrawiam!
Piotr
Ja jestem przeciwnikiem otwieranych masek, bagażników i innych elementów. Razi mnie to w modelach m.in. BMW, które niemal wszystkie mają otwierane elementy. W tej skali trudno o dobre spasowanie elementów toteż w tym przypadku jestem na nie ;) Gdyby nie to, to model z pewnością uznałbym za wysoką półkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Witaj Szymonie!
UsuńCóż powiedzieć mogę więcej w przypadku gdy masz absolutną rację? :)
Pozdrawiam!
Piotr
Ładne to BMW. Spasowanie otwieranych elementów jest tutaj całkiem niezłe
OdpowiedzUsuńWitaj DiEcaSt!
UsuńZgadzam się, że model jest ładny, ale spasowanie elementów mogło być znacznie lepsze :)
Pozdrawiam!
Piotr