Kultowe Auta PRL-u - Skoda 100

Od pewnego czasu coraz trudniej kupić modele "Kultowych Aut PRL-u". Swego czasu, mimo intensywnych poszukiwań, nie znalazłem Poloneza Caro, ani Mercedesa W120, a co gorsza Skody105. Pozostało mi jedynie wypatrywać tych modeli na serwisach aukcyjnych lub na forumowej "giełdzie". Wobec tego na model Skody 100 specjalnie nie "chorowałem". Uznałem że, jeśli model będzie w kiosku to go kupię, jeśli nie będzie to obejdę się bez niego.

Skoda 100 została wprowadzona do produkcji w 1969 roku i miała zastąpić całkiem udany model 1000 MB. Samochód w dużej mierze opierał się na podzespołach poprzednika i podobnie jak on posiadał czterocylindrowy rzędowy silnik OHV umieszczony nad tylną osią. Model ten produkowano w dwóch odmianach - z silnikiem o pojemności 988 ccm (oznaczony symbolem 100) i z silnikiem o pojemności 1107 ccm (oznaczony symbolem 110). Produkcję tego samochodu zakończono w 1977, po wyprodukowaniu ponad miliona egzemplarzy.

Skoda 100/110 była w czasach swojej świetności autem prawdziwie "kultowym". Jeszcze w latach 90, czyli w czasach mojego dzieciństwa, nie trudno było napotkać na drodze Skodę 100/110 zwłaszcza, że moje rodzinne miasto leży tuż przy Polsko - Czeskiej granicy. Dzisiaj już jednak Skody 100/110 praktycznie zniknęły z ulic. Ostatni raz widziałem ten samochód na jednym z podmiejskich podwórek zakryty plandeką.

Wybrałem się do jedynego kiosku, w którym od czasu do czasu widywałem numery "Kultowych Aut PRL-u" i udało mi się kupić jedyną dostępną Skodę. Na pierwszy rzut oka przez blister wydawała się być w idealnym stanie. Jednak po rozpakowaniu okazało się, że ma brzydkie rysy na dachu i czarne kropki, których nie potrafiłem zmazać. Cóż... uroki modeli gazetowych.

Na największym i najważniejszym forum kolekcjonerów modeli samochodów, czyli motoshowminiatura, zwrócono uwagę na to, że boczne okna są zbyt małe. Powodem tego jest za wysoko poprowadzona dolna linia okien. Poza bocznymi oknami rażą malowane tylne światła odlane wraz z wlotami powietrza. Niezbyt dobrze prezentują się także felgi modelu. Inną wadą, którą zauważyłem jest zbyt duży otwór na lusterko wsteczne, który jest widoczny mimo zamontowanego lusterka. Trudno mi ocenić ten model. Z jednej strony za niewielkie pieniądze otrzymaliśmy prawdziwie kultowy modelik do kolekcji, z drugiej zaś strony posiada on liczne wady. Moja ocena dla tego modelu to 5/10.

Wraz ze swoim poprzednikiem, modelem 1000 MB.