ZiS-151 Skrzyniowy - Avtoistoriya
W ubiegłym roku na blogu zaprezentowałem model samochodu ciężarowego ZiS-151 w wersji Mobilnego Warsztatu Polowego Armii Czerwonej wydanego w rosyjskiej serii Avtomobil na Służbie. Model ten jednak nie do końca mnie satysfakcjonował. Wolę zbierać podstawowe wersje danych pojazdów, a nie ich specjalistyczne odmiany. Dlatego też od pewnego czasu przymierzałem się do zakupu podstawowej, skrzyniowej wersji ZiS-a 151. Duże wrażenie zrobił na mnie model firmy Avtoistoriya, który zaprezentował mi kolega Szymon z Muzeum43, kiedy byłem u niego odebrać miniaturowego Fiata 125 Special. Uznałem wówczas, że kiedy tylko nadarzy się okazja, to zakupię ten modelik. Okazja ta nadarzyła się w czerwcu, kiedy na forum motoshowminiatura ruszyła czerwcowa akcja zakupowa w rosyjskim sklepie Rittmonexx. Dzięki uprzejmości kolegi Radosława, który organizował tę akcję, piękny skrzyniowy ZiS-151 trafił do mojej kolekcji.
Historia ZiS-a 151 została opisana już przy okazji pierwszego wpisu o tym pojeździe, jednak w kwestii uzupełnienia zarysuję nieco początek służby tych samochodów w Ludowym Wojsku Polskim (LWP). W 1947 roku podstawowym terenowym samochodem ciężarowym LWP był amerykański Studebaker US-6. Według stanów z 1 marca 1947 roku LWP posiadało 2412 egzemplarzy tego samochodu, z czego 1664 było sprawnych. Choć Studebakery cieszyły się wśród żołnierzy zasłużoną opinią wozów wytrzymałych i niezawodnych, to jednak stało się jasne, że ich czas w LWP dobiega końca. Eksploatacja w ciężkich, wojennych warunkach znacząco wpłynęła na zużycie tych pojazdów. Dlatego też do 1950 roku zakupiono w ZSRR 300 egzemplarzy samochodu ciężarowego ZiS-151, który najlepiej nadawał się jako następca Studebakera. Trzeba przy tym zauważyć, że Studebakery zastępowane były także samochodami GAZ-51 (Do 1950 zakupiono 250 egzemplarzy),GAZ-63 (Do 1950 zakupiono 200 egzemplarzy) oraz ZiS-150 (Do 1950 zakupiono 350 sztuk). ZiS-151 był wykorzystywany w LWP m.in. do przewozu piechoty, holowania haubic M-30 i armat dywizyjnych ZiS-3, czy jako nośnik wyrzutniki rakiet BM-13-16. Na początku lat 50 udało się w kraju opracować i uruchomić produkcje specjalistycznych nadwozi, których nośnikiem często stawał się ZiS-151.
Prezentowana miniatura została wydana w rosyjskiej serii AVTOISTORIYA w 2015 roku. Muszę przyznać, że jestem tym modelem zachwycony. Prezentuje się on rewelacyjnie i skupia na sobie uwagę dzięki licznym detalom takim, jak świetnie odtworzone wycieraczki, klamki, czy zaczepy na plandekę. Dbałość o szczegóły jest widoczna w każdym elemencie tego modelu. Moją szczególną uwagę zwróciły kapitalnie odwzorowane opony, na których widnieją oznaczenia Moskiewskiej Fabryki Opon (Moskovskiy Shinnyy Zavod). Zobaczcie sami (niestety mój aparat nie był w stanie wystarczająco dobrze uchwycić tego detalu):
Mocną stroną modelu jest również wierne odwzorowanie elementów podwozia:
Efekt psują tylko widoczne śrubki. Trzeba jednak pamiętać, że nie jest to model redukcyjny i takie uproszczenia są w pełni akceptowalne. Niestety miniatura ma pewne wady. Najbardziej w oczy rzuca się starty lakier z przedniej części błotników. Niektóre elementy podwozia zostały kiepsko dopasowane lub krzywo przyklejone. Poza tym miejscami widoczne są plamy kleju. Wady te jednak nie wpływają znacząco na ostateczną ocenę miniatury. Podsumowując - Model jest imponujący i polecam go każdemu zainteresowanemu tematyką radzieckiej motoryzacji lub pojazdów Ludowego Wojska Polskiego.
Na koniec dwa wspólne zdjęcia wraz z wersją warsztatową.
Widzę Piotrku, że zdjęcia się udały! Model jest kapitalnie wykonany. Jedyna rzecz, do której bym się przyczepił to osłony przednich reflektorów. Moim zdaniem są zdecydowanie za grube. Poza tym miniatura jest świetna, napisy na kołach, wszystkie zaczepy, śruby, mocowania pokazują, że warto czasem zapłacić więcej!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Jako najlepszy rozwój strony modelu zauważyłem, jak dobrze wiedzą dzielimy Model Army, ale wkrótce otrzymać model z bardziej hobby dla mnie, ponieważ jest to wersja wóz strażacki z podwójną kabiną
OdpowiedzUsuńPrzyjdzie czas pokażę
Gratulujemy nowego wpisu
pozdrowienia
Hermoso este ZIS Piotr, me gusta como luce.
OdpowiedzUsuńAl ver las fotos finales recordé a su hermano cerrado, con aspecto muy siniestro por cierto.
Linda pareja de 151.
Abrazo!
Dziękuję Damianie za komentarz! Cieszę się, że podobają się zdjęcia bo jak dobrze wiesz miałem z nimi mnóstwo kłopotów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piotr
Dziękuję SEATPC za komentarz! Czekam na prezentacje modelu na Twoim blogu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piotr
Dziękuję Juanh za komentarz!
OdpowiedzUsuńCieszę się Piotrze, że mój ZIS zainspirował Cię do zakupu modelu. Uważam, że warto i nadal uważam go za jeden z ulubionych modeli w kolekcji.
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam!