Obsługiwane przez usługę Blogger.

Range Rover Sport I (L320) - Superkary (Суперкары)

1

Bohaterem dzisiejszego wpisu jest modelik Range Rover Sport, który zakupiłem z najczystszej ciekawości (wraz z BMW X6, także z tej serii). Otóż przeglądając allegro zauważyłem, że jeden ze sprzedawców oferuje w za małe pieniądze modele, które ukazały się w rosyjskiej serii Superkary (Суперкары) nakładem wydawnictwa Deagostini. Jakie są moje wrażenia po zakupie?. O tym później.


1a
Range Rover Sport został zaprezentowany w 2004 roku, a jego produkcja rozpoczęła się rok później w Solihull. Nazwa modelu sugeruje nam, że ma być to odmiana modelu Range Rover o sportowym zacięciu. Technicznie jednak samochód spokrewniony był z modelem Land Rover Discovery III, a nie Range Roverem. Samochód oferowano z silnikami benzynowymi V8 Jaguara o pojemności od 4,2 do 5,0 l i mocy od 300 do 525 KM oraz wysokoprężnymi V6 i V8 Forda o pojemności od 2,7 do 3,6 l i mocy 190 do 272 KM. Połączenie efektownego (i jednocześnie eleganckiego) nadwozia, luksusowego wyposażenia i mocnych silników po raz kolejny w historii motoryzacji okazało się strzałem w dziesiątkę. Range Rover Sport stał się jednym z najlepiej sprzedających się samochodów w swojej klasie. Sprzyjała temu także niższa cena niż za prawdziwego Range Rovera (Częśc miłośników marki nie uznaje tego modelu w kanonie marki). Duże znaczenie ma także ponadczasowy design. W 2013 roku po wprowadzeniu na rynek następcy zakończono produkcję pierwszej generacji.

2

3

Prezentowany modelik został najprawdopodobniej wyprodukowany przez firmę IXO i wydany przez rosyjski oddział Deagostini w 33 numerze serii Superkary (Суперкары). Nie jestem w 100% pewny producenta bowiem na podwoziu nie znajdziemy ani logo ani podpisu. Pewną wskazówką jest charakterystyczny dla gazetowych IXO/IST szary blister (znany m.in. z serii Kultowe Auta PRL-u oraz Kultowe Wozy Policyjne). Poszukując informacji o tym modelu zauważyłem, że przypomina on zubożoną wersję Range Rover Sport z serii James Bond Collection. Dla tej serii jednak modele dostarczała głównie firma Universal Hobbies.

DSC040461

4

5
Wspomniałem już na wstępie, że modelik został kupiony za niewielkie pieniądze. Zapłaciłem dokładnie 11,99 zł, czyli cenę w której możemy spotkać głównie znacznie gorzej wykonane bburago i welly. Modelik kupiłem na allegro u sprzedającego Firma_MatMay, którego zresztą polecamZ zakupu jestem zadowolony. W moim egzemplarzu brak skaz lakierniczych, śladów kleju i innych wad fabrycznych. Oczywiście modelik ma wiele uproszczeń, co widać zwłaszcza po felgach i detalach, jednak prezentuje całkiem przyzwoity poziom. Uważam, że stanowi interesującą bazę do poprawek. Można pokusić się o dorobienie brakującej tylnej wycieraczki, lusterka wstecznego, czy pomalowanie tylnych kierunkowskazów. Pozytywny efekt przyniosłaby zmiana felg oraz wycieniowanie grilla. Póki co niestety nie mam na to czasu, ale nie wykluczone, że może uda mi się to zrobić w przyszłości. Dokładną ocenę tego modelu pozostawiam Wam.

DSC03959 (1)

6

7

8a

9

7 komentarzy:

  1. ~Jerzy Bolec24 maja 2017 03:47

    Zjawiskowy!
    Poszukam takiego do swojej Kolekcji

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć Piotrku! Tak, jak mówiłem model wygląda całkiem fajnie. Za tą cenę jest zdecydowanie wart zakupu, a po drobnych poprawkach będzie mógł naprawdę godnie stać w gablocie :)

    Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Model o ile oczywiście podzielić się moją wersję jest do gromadzenia James Bond samochodu.

    Jest to najlepszy wykończenie w czerni, kolor, wiele mówi o nim


    pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  4. Nawet ładna terenówka, ale spod świateł z moim passatem 1.9 TDi nie miałby szans. Życzę udanych dalszych zbiorów do kolekcji!!!!1

    OdpowiedzUsuń
  5. Range Rover nie wiedział; Ten typ pojazdu nie podoba mi się wiele, ale muszę przyznać, że to miniaturowy jest bardzo interesująca.
    Przytulić!

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj Juanh! Nie przedpadam za SUV-ami ale ten Range Rover mi się podoba ;)

    Pozdrawiam!

    Piotr

    OdpowiedzUsuń
  7. Będę musiał się tylko zebrać i zrobić te poprawki ;) Na razie czas podgonić trochę bloga po przerwie :)

    Pozdrawiam!

    Piotr

    OdpowiedzUsuń