Skoda Fabia II - Abrex

Wprowadzona do produkcji w 1999 roku Skoda Fabia z miejsca stała się bestsellerem. W ciągu 8 lat produkcji wyprodukowano niemal 1 800 000 egzepmlarzy tego samochodu. Nic więc dziwnego, że Skoda postanowiła rozwijać ten model.

Skoda Fabia II generacji została zaprezentowana w 2007 roku na Międzynardowym Salonie Samochodowym w Genewie. Samochód zbudowano na bazie płyty podłogowej PQ24, którą wykorzystano także w innych samochodach grupy VAG m.in. Seat Ibiza, Seat Cordoba i Volskwagen Polo.

Początkowo samochód oferowano wyłącznie jako pięciodrzwiowy hatchback. Wersja kombi pojawiła się w ofercie dopiero w 2009 roku. Stylistyka Fabii drugiej generacji nawiązywała do zaprezentowanego w 2006 roku kombivana Roomster. Podobnie jak poprzednik, tak i druga generacja Fabii spotkała się z ciepłym przyjęciem zarówno kierowców, jak i dziennikarzy motoryzacyjnych. W 2010 roku Fabię II poddano faceliftingowi (model przedstawia wersję sprzed FL). Samochód otrzymał nowy zderzak przedni, grill, powiększono nieco reflektory, a także wprowadzono nowy wzór felg. W maju 2012 roku z taśmy prdukcyjnej zjechała trzymilionowa Fabia. Po prezentacji trzeciej generacji Fabii w Paryżu w październiku 2014 produkcję Fabii II zakończono.

Model został wyprodukowany przez firmę Abrex i trzyma poziom znany z prezentowanych tu wcześniej modeli, takich jak Favorit, czy Octavia II (oraz Octavia II FL). Mój egzemplarz został czysto i schludnie złożony oraz pomalowany. Uwagę zwracają świetnie odwzorowane felgi, z widocznymi głębiej tarczami hamulcowymi, przedni pas z chromowanym girllem oraz lusterka. Dobrej jakości są także nadruki w postaci znaczków Skody oraz imitacji zegarów na desce rozdzielczej. Wnętrze, choć czarne, zyskało pomalowane na srebrno detale takie jak obudowa kratek nawiewu, gałka lewarka zmiany biegów czy klamki wewnętrze. Naprawdę trudno doszukać mi się w tym modelu słabych stron. Jeśli już miałbym takowe wskazać, to mogą razić przednie wycieraczki odlane wraz z podszybiem. Podsumowując - modelik polecam każdemu kolekcjonerowi.