Opel Astra G był swego czasu jednym z najczęściej spotykanych radiowozów polskiej policji.
Dlatego też pozyskanie jego miniaturowej wersji do mojej kolekcji pojazdów polskich służb mundurowych było jednym z moich kolekcjonerskich priorytetów w roku 2017. Wykonanie modelu zleciłem koledze
Andrzejowi z manufaktury
Modele Sambora, który specjalizuje się w modelach policyjnych.
Opel Astra G został zaprezentowany w 1997 roku na Frankfurckim Salonie Motoryzacyjnym. Była to już druga generacja tego modelu. Produkcję rozpoczęto w 1998 roku, m.in. w zakładach w Gliwicach. Być może to, obok stosunkowo niskiej ceny zadecydowało o tym, że samochód ten był bardzo chętnie kupowany przez polską policję. Po zaprezentowaniu nowej generacji oznaczonej symbolem H (2003 rok) produkcję Astry G kontynuowano do 2009 roku pod nazwą Classic.
W polskiej policji Astra G znalazła się w odmianie czterodrzwiowego sedana oraz pięciodrzwiowego hatchbacka i kombi.
Na dzień dzisiejszy (Luty 2018) zdecydowana większość radiowozów tego typu została wycofana. Pozostałe egzemplarze czeka wrótce podobny los.
Jak już wspomniałem prezentowany modelik wykonał kolega
Sambor.
Bazą dla konwersji jest rzadki już modelik renomowanej firmy Schuco. Miniatura prezentuje bardzo wysoki poziom odwzorowania i stanowi bardzo ważny eksponat w mojej kolekcji pojazdów polskich służb mundurowych.
Opel Astra był obok Polonezów jednym z najpopularniejszych samochodów osobowych w służbie polskiej policji w pierwszej dekadzie XXI wieku.
A tak zaczyna wyglądać zbiór radiowozów polskiej policji z lat 1990-2007 (nie wliczam w to Saab'a 9,5 i Volvo V70). W planach jest m.in.
Wołga GAZ M-24, Volvo 340, Mercedes-Benz 300D i Opel Vectra C.
samochód znam z widzenia, a opla astre czerwoną posiadali moi rodzice jako pierwszy samochód. Zdjęcia jak zwykle świetnie wykonane jak i model zresztą :) :*
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu za komentarz :) Twoi rodzice mieli akurat poprzedniczkę Astry G, czyli model F.
UsuńPozdrawiam!
Piotr
Witaj Piotrze
OdpowiedzUsuńOd ponad 10 lat jeżdżę właśnie takim samochodem i co do miniaturki, którą dość dawno temu kupiłem mam sporo zastrzeżeń, A swoją drogą jestem ciekaw bardzo, jak udało się ją rozebrać do przeróbki. Mi się to niestety nie udało i dałem sobie spokój z poprawkami.
pozdrawiam
Witaj Pawle!
UsuńNie zagłębiałem się w szczegóły tego modelu, gdyż już sam fakt jego nabycia, a następnie otrzymaniu go w docelowym, policyjnym malowaniu ogromnie mnie cieszy. Z ciekawości jednak zapoznałbym się z Twoimi uwagami bowiem doskonale znasz ten samochód i zauważysz znacznie więcej niż niezorientowany pasjonat motoryzacji.
Pozdrawiam!
Piotr
Nie dziwię się, że bardzo zależało Ci na modelu, bo jeszcze nie dawno było go pełno na drogach. Sambor wykonał fajną robotę, a model wygląda świetnie.
OdpowiedzUsuńGratuluję bardzo ikonicznego egzemplarza.
Pozdrowienia!
Witaj Damianie!
UsuńUżyłeś bardzo dobrego słowa - ikoniczny egzemplarz :) Gdybym miał wskazać trzy najbardziej ikoniczne radiowozy polskiej policji przełomu wieków to obok Poloneza i VW T4 wskazałbym Astrę ;)
Pozdrawiam!
Piotr
To teraz pora na Vento ;P
UsuńVento musi być!
UsuńPozdrawiam!
Piotr