Daewoo Tico - Polska Policja
W tym wpisie mam przyjemność zaprezentować Wam model radiowozu Daewoo Tico w malowaniu polskiej policji. Model ten wykonał kolega Sambor.
Daewoo Tico z pewnością było jednym z najbardziej nietypowych, oznakowanych radiowozów polskiej policji w historii. W służbie znalazł się prawdopodobnie tylko jeden taki samochód o numerach rejestracyjnych HPB A043 i oznaczeniu taktycznym B539, który służył w województwie dolnośląskim. Swego czasu zdjęcia tego radiowozu pojawiły się na portalach ze śmiesznymi obrazkami, jak np. www.wiocha.pl, które prezentuje poniżej.
Analizując zdjęcia możemy zauważyć, że za tylnymi fotelami znajduje się kratka, a z tyłu brak jest kanapy. Wskazuje to więc na to, że samochód używano do przewozu psa służbowego. Niestety mimo poszukiwań nie udało mi się ustalić do jakiej jednostki należał. Doszukałem się za to, że wcześniej wspomniany numer taktyczny nosił Polonez Caro o numerach rejestracyjnych MOK 1595 przydzielony do posterunku policji w Dusznikach-Zdrój. Obecnie pod tym numerem taktycznym jeździ radiowóz Kia Cee'd SW II o numerach rejestracyjnych HPB C539 należący do Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
W 1991 roku południowokoreański koncern Daewoo rozpoczął produkcje modelu Tico, który był licencyjną wersją Suzuki Alto III. Samochód oferowano w Polsce już od 1993 roku, ale nie spotkał się początkowo z wielkim zainteresowaniem. Zmieniło się to w 1996 roku, kiedy jego dystrybucją i montażem zajęła się przejęta przez koncern Daewoo Fabryka Samochodów Osobowych na Żeraniu. Samochód był wtedy reklamowany w telewizji pod hasłem Tico ambitny typ. Dzięki niskiej cenie, oszczędnej trzycylindrowej jednostce o pojemności 796 ccm (moc 41 KM, spalanie w cyklu mieszanym 6,2l/100 km) i pięciodrzwiowemu nadwoziu Tico było w tym czasie jednym z najczęściej kupowanych nowych samochodów w Polsce. Wspomnę w tym miejscu, że w 1997 roku nowe, ciemnozielone zostało kupione przez moich rodziców i służyło nam do 2003, kiedy jego miejsce zajęło Volkswagen Polo IV (model ten zostanie opisany w jednym z kolejnych wpisów). Następcą Daewoo Tico był model Matiz. Produkcję Tico w Polsce zakończono w 2001 roku.
Bazą dla konwersji był model wyprodukowany przez IXO/IST i wydany w rumuńskiej serii Masini de Legenda. Niestety modelik ma sporo wad, których nie udało się wyeliminować koledze Samborowi. Przede wszystkim rażą niedopasowane przednie lampy i zmatowione szyby. Mimo tych wad modelik bardzo mi się podoba i jest kolejnym ważnym eksponatem w mojej kolekcji modeli polskich radiowozów.
Wraz z Fiatem Seicento
piesełowóz :)
OdpowiedzUsuńTak jak Cinquecento, Seicento i inne tego typu wynalazki w służbie policji :)
UsuńCiekawe, że Tico, który pokazuje nam Piotra, dzielimy się tym wyjątkiem, że moja jest w wersji cywilnej, z kolekcji opublikowanej w Rumunii przez DeAgostini.
OdpowiedzUsuńPoza tym jego misją będzie misja psiej sieci, a jako samochód patrolowy będzie ironiczny, ale z biegiem czasu nigdy nie wiadomo, czy któregoś dnia skończy się patrolowanie w cun pedałowym samochodzie.
Pozdrowienia
Witaj SEAT PC! Dziękuję za komentarz!
UsuńPozdrawiam!
Piotr
Myślałem że zrobiłeś przerwę w blogowaniu a tu się okazuje że zmiana platformy i blog się mi zawieruszył xD.
OdpowiedzUsuńCo do modeliku – jak zwykle bardzo unikatowy dodatek do kolekcji :)
Ja i przerwa :D
UsuńDzięki, jeszcze trochę unikatów mam nadzieję, że uda mi się zaprezentować w tym roku ;)
Pozdrawiam!
Piotr
bardzo dobry samochód policyjny, jest bardzo dobrze obserwowany w porównaniu z prawdziwym.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Dziękuję Mariano za komentarz! Cieszę się, że model się podoba :)
UsuńPozdrawiam!
Piotr
Fajna historia z tym Tico. Nikt w zasadzie nie wie, do kogo dokładnie należało haha. Modelik... No cóż, najwyższa klasa to to nie jest, ale kolega Sambor i tak dużo z niego wyciągnął. Gratuluję zakupu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Po gazeciaku, i to jeszcze bardzo budżetowym trudno wiele oczekiwać... Co do przynależności Tico to liczę, że uda się w końcu ją ustalić.
UsuńPozdrawiam!
Piotr
Bello Daewoo przedstawiciel "prawa"; Bardzo podobało mi się to zdjęcie prawdziwego samochodu na zaśnieżonych ulicach miasta.
OdpowiedzUsuńUścisk!
Witaj Juanh! Pewnie nieco mniej się podobało policjantom, którzy jeździli nim gdyż Tico z tego co pamiętam nie miało zbyt wydajnego systemu ogrzewania...
UsuńPozdrawiam!
Piotr
Gdybyś nie napisał, że to auto istniało naprawdę, to pomyślałbym, że to primaaprilisowy żart;) z pewnością ciekawie uzupełnia Twoją niesamowitą kolekcję radiowozów;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
W służbie było sporo radiowozów, które dziś budzą uśmiech politowania :) Fiat 126p, Seicento, Matiz, Atos... Trzeba jednak pamiętać, że te samochody były wykorzystywane w konkretnym celu, jak przewóz psów służbowych, czy dzielnicowych, a nie pościgów ;)
UsuńPozdrawiam!
Piotr
Mi się te auto bardzo podoba.Chyba sobie je kiedyś kupię.
OdpowiedzUsuńPolecam! Modele Sambora są naprawdę bardzo fajnie zrobione i warto je mieć w kolekcji ;)
UsuńPozdrawiam!
Piotr