Polski Fiat 126p - Wojska Ochrony Pogranicza
W tym wpisie zaprezentuję Wam model kultowego Malucha w malowaniu Wojsk Ochrony Pogranicza, który wykonał dla mnie kolega MVS.
Pierwowzór modelu pełnił służbę na lotnisku Okęcie w latach 70 i 80 XX wieku. Na chwilę obecną znam dwa zdjęcia tego radiowozu, które prezentuje poniżej.
Zdjęcie, które widnieje na okładce czasopisma W Służbie Narodu - Nr 32 (1534) z 7.VIII.1983 roku. fot. Krzysztof Potocki.
Pocztówka przedstawiająca samolot Tu-134 w barwach LOT. Przed samolotem stoi właśnie radiowóz Polski Fiat 126p o numerach rejestracyjnych HWC 1394. Autobus to Mercedes O305. Autor fotografii: Andrzej Pawliszewski.
Skan pocztówki dzięki użytkownikowi @Paulus76 http://myvimu.com/exhibit/87721-tu-134a-sp-lhc
Jak widać samochód polakierowany był na kolor żółty. Po bokach w linii klamek naniesiony został pas koloru zielonego, a poniżej napisy WOP. Na dachu umieszczono lampę ostrzegawczą Elektra LB4 lub LB6 z charakterystyczną podświetlaną galeryjką. Niestety nie doszukałem się informacji w jakiej roli był wykorzystywany ten radiowóz. Najprawdopodobniej pełnił rolę samochodu do przewozu psów służbowych, które na lotnisku miały konkretną role - patrolowo-obronne, tropiące i specjalne do wyszukiwania narkotyków, materiałów wybuchowych, broni i osób.
Prezentowany model wykonał kolega MVS. Bazą dla konwersji była miniatura wydana w rumuńskiej serii Masini de Legenda. Niestety jakość wykonania pozostawia wiele do życzenia... i poprawienia. Pas i napisy zostały wykonane w technice kalkomanii wodnej, zaś tablice rejestracyjne oraz napisy na galeryjce wydrukowano na folii samoprzylepnej. Sama galeryjka została odlana z żywicy. Modelik bardzo mnie cieszy i jest kolejnym ciekawym eksponatem w mojej kolekcji polskich radiowozów.
W towarzystwie malucha w malowaniu Milicji Obywatelskiej.
Zmienić kalkę z WOP na WOT i znów stanie się aktualny:P Ciekawa miniaturka, trochę groteskowy jest fakt, że dla popularnego Maluszka znalazło się miejsce także i w armii;) no ale jeszcze pewnie nie jedną taką ciekawostkę wyciągniesz;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Jeśli rzeczywiście był wykorzystywany do przewozów psów na terenie lotnisko, to chyba dawał radę ;) Ogrom ról i zadań do których wykorzystywany był maluch potrafi zaskakiwać. Mam nadzieję, że jeszcze znajdę ciekawe radiowozy bazujące na małym fiacie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piotr
Ostatnio nawet u mnie pojawił się pierwszy 126p, jednak dotąd nawet nie opuścił blistra :)
OdpowiedzUsuńTwój za to stał się ewidentnie unikatowy ;)
Patrząc na mój i zdjęcia Twojego, ewidentnie brakuje odpowiedniego kształtu świateł z tyłu. Mam nadzieję, że odpowiednie wydruki powstaną i poprawimy wówczas swoje modele :)
Pozdrowienia
Dzięki! Być może w przyszłości modelik przejdzie jeszcze pewne poprawki, ale muszę to przemyśleć :D Bo jeśli mam inwestować w ten model, to musiałbym przemyśleć wymianę lakieru :D
UsuńPozdrawiam!
Piotr
Znam dalszą historię tego malucha,zmieniony został kolor jak trafił do Świnoujścia a w 92 jechałem w 3 osoby+ pies ze Świnoujścia do Słupska i z powrotem
UsuńPiękny, ale Twój ma felgi starszego typu w porównaniu z tym ze zdjęcia.
OdpowiedzUsuńDzięki! Być może felgi tego wzoru uda mi się kupić i przełożyć do tego modelu :)
UsuńPozdrawiam!
Piotr
Muy bueno modelo, el coche es muy atractivo y simpatico, le queda bien esa franja al costado.
OdpowiedzUsuńSaludos!
Dziękuję za komentarz kolego!
UsuńPozdrawiam!
Piotr
Podoba mi się 600 z 80, ta wersja już to widziała, ale pozostała w tinetero na kolejne wpisy w mojej kolekcji.
OdpowiedzUsuńMuszę dostać jedną z nich, niezależnie od jej wersji, czy to kabriolet, policja czy szkoła jazdy.
Gratulacje dla niej
Pozdrowienia
Witaj SEAT PC! Akurat wersji do wyboru masz całkiem dużo ;)
UsuńPozdrawiam!
Piotr
Bello Fiat, zielony pasek boczny bardzo dobrze łączy się z kolorem żółtym reszty modelu. Lubię te zdjęcia prawdziwego samochodu.
OdpowiedzUsuńUścisk!
Dziękuję Juanh za komentarz!
UsuńZdjęcia prawdziwego egzemplarza wrzuciłem z racji tego, iż był to najprawdopodobniej jedyny taki radiowóz :)
Pozdrawiam!
Piotr
Biorąc pod uwagę popularność Fiacika, nie dziwi ogrom jego zastosowań. Biorąc pod uwagę jego rozmiar – dziwi bardziej ;)
OdpowiedzUsuńSłuszna uwaga!
Usuń