GAZ M24 Wołga - Milicja Obywatelska
Jakiś czas temu prezentowałem model radiowozu GAZ M21 Wołga w "malowaniu" Milicji Obywatelskiej. Dziś przyszedł czas pokazać jego następce - model GAZ M24.
Jak już pisałem przy okazji wpisu poświęconego poprzednikowi, GAZ M24 Wołga znalazł się na wyposażeniu Milicji Obywatelskiej na początku lat 70 XX wieku. Oznakowane modele M24 były już jednak zdecydowanie rzadziej spotkane niż poprzedniczka, a to m.in. dlatego, że produkowany od 1967 roku Polski Fiat 125p był równie szybki i praktyczny, a przy tym tańszy i dostępny na miejscu. Podobnie jak w przypadku modelu M21 nowe Wołgi trafiały do MO w tym kolorze nadwozia w jakim je dostarczono. O przynależności do formacji świadczył zazwyczaj niebieski kogut i pas ostrzegawczy (do 1978 roku koloru niebieskiego/granatowego, od 1978 białego). Radiowozy tego typu wykorzystywano zarówno w codziennej służbie patrolowej, jak i w roli wozów dowódców np. jednostek ZOMO. Wołgi M24 wycofano z Policji w połowie lat 90 XX wieku.
Zdjęcie autorstwa p. Ryszarda Bober należące do Ośrodka Pamięć i Przyszłość przedstawiające radiowóz GAZ M24 Wołga o numerze rejestracyjnym MOF 0902. Fotografia została wykonana 31.08.1982 roku w Lubinie, gdzie Milicja Obywatelska krwawo stłumiła pokojową demonstrację. Zginęły trzy osoby, a kilkanaście zostało rannych.
Milicyjna Wołga M24 - . Zwraca uwagę zestaw sygnalizacyjny na dachu. Zdjęcie: Polska Policja.
Milicyjna Wołga M24 - . Zwraca uwagę zestaw sygnalizacyjny na dachu. Zdjęcie: Polska Policja.
Prezentowany model to konwersja, którą wykonał kolega z czarnego forum - MVS, na bazie miniatury wydanej w 14 numerze serii Kultowe Auta PRL-u. Modelik zyskał pas ostrzegawczy koloru białego, galeryjkę oraz resortowe tablice. W listopadzie 2024 roku model otrzymał galeryjkę w której wykorzystane zostały elementy wyprodukowane przez manufakturę Carmascale. Ci z Was, którzy śledzą mój blog wiedzą, że nieco ponad dwa lata temu podjąłem się próby dokładnie identycznej konwersji. Uczciwie trzeba jednak przyznać, że moja praca była zdecydowanie gorszej jakości dlatego też zdecydowałem się na zakup takiej konwersji u bardziej doświadczonego kolegi. Mój modelik zostanie za to poddany pewnej konwersji, o której dowiecie się za kilka miesięcy.
Smutno się czyta o tym, że służba mająca nas chronić, kiedyś potrafiła zabić trzy osoby w trakcie pokojowego protestu... Dobrze, że w naszych czasach jest już lepiej.
OdpowiedzUsuńCo do modeliku, to jest naprawdę nieźle. Podobają mi się reflektory z tyłu, które w parze z dużą ilością chromu, wyglądają jak wyjęte z dużo droższego modelu. Na Twoim miejscu pokusiłbym się o wycieniowanie atrapy i wymianę strasznie topornych wycieraczek. Po tych zmianach miniaturka naprawdę dużo by zyskała.
Pozdrowienia!
Witaj Damianie!
OdpowiedzUsuńDobrze, że te czasy już się skończyły...
Co do modelu, to w dalekich planach mam wprowadzenie kilku poprawek, w tym opisanych przez Ciebie. Ponadto modelik zyska domalowane czerwone wypełnienie felg, kierunkowskazy boczne oraz malowane wnętrze.
Pozdrawiam!
Piotr
Na Wasze nieszczęście obaj jesteście za młodzi by pamiętać, że tamte czasy miały wiele pozytywnych cech, które współcześność wytępiła w ludziach. Dzisiaj policja to anioły?:)
OdpowiedzUsuńModel bardzo mi się podoba. Jest starannie wykonany, na taki wygląda na fotografiach i bardzo efektowny:)
Pozdrawiam;)
Dziękuję Szymonie za komentarz!
UsuńMyślę jednak, że za jakiś czas wrócę jeszcze do tego modelu by nieco go poprawić ;)
Pozdrawiam!
Piotr
czy to słynna czarna wołga?, czasy PRL były bardzo brutalne, (przez to za nimi nie przepadam) rodzice opowiadali mi że straszono dzieci "przyjdą panowie i cię zabiorą jak będziesz niegrzeczny"
OdpowiedzUsuńTak Kasiu, to ta słynna Wołga :)
UsuńPozdrawiam!
Piotr