Land Rover Freelander 2 - Polska Policja - Bburago Emergency

W tym wpisie zaprezentuje Wam nowość z serii Bburago Emergency jaką jest model radiowozu Land Rover Freelander 2 w malowaniu polskiej policji. Jako kolekcjoner modeli samochodów policyjnych nie mogłem więc przejść obok tego modelu obojętnie.

Prezentowany model to jeśli mnie pamięć nie myli szósty już radiowóz polskiej policji od Bburago. Pierwsze dwa ukazały się w 2008 roku i były to Fiaty Marea w wersji sedan i kombi. Modele były całkiem przyzwoite i po dość długich poszukiwaniach pod koniec 2015 roku znalazły się w mojej kolekcji. Kolejne dwa radiowozy to Polonezy Caro z serii Klasyka Polskich Dróg, która ukazała się bodajże w 2012 roku. Niestety nie były to udane miniatury. W zasadzie było to Caro z pasem przednim od Caro plus, które ponadto odbiegało nieco od skali 1/43. W 2014 roku Bburago wydało w serii Emergency Forda Focusa II Kombi, którego malowanie odbiegało od tego stosowanego w polskiej policji. Na szczęście prezentowany Land Rover Freelander 2 posiada w miarę poprawne oznakowanie. Od pierwowzoru różni się jednak ono detalami. Poniżej wrzucam zdjęcia radiowozu z KPP Cieszyn dla porównania.

Przede wszystkim niebieska plansza na masce powinna być znacznie szersza i sięgać mniej więcej przetłoczeń maski. W modelu zabrakło odcinka pasa odblaskowego na klapie bagażnika. Wymienić należy także brak jakichkolwiek numerów rejestracyjnych i taktycznych. Ostatnią rzeczą o jakiej wspomnę to belka ostrzegawcza na dachu, która nie ma nic wspólnego ze wzorem używanym w polskiej policji. Niestety trafił mi się egzemplarz z defektem nadruku na przednich drzwiach pasażera.

Jaka jest jakość modeli Bburago w skali 1/43 każdy widzi. Od czasu do czasu zdarzają sie nieliczne wyjątki od tej reguły, jak chociażby prezentowany niedawno Mercedes-Benz 230 GE Papamobile. Myślę, że nie ma więc sensu rozwodzić się więcej na ten temat. W mojej ocenie jednak ten model nadaje się jako baza na której możemy stworzyć całkiem przyzwoitą miniaturę. Pierwsze co nasuwa się na myśl to uzupełnienie brakujących kalkomani oraz wymiana planszy na przedniej masce. Kolejną rzeczą którą koniecznie należałoby wymienić to koła. Niestety nie jest to łatwe, bowiem podobnie jak w większości modeli Bburago nie mamy tutaj osiek, a wystające z podwozia bolce. Ostatnią rzeczą jaką bym zmienił to belka ostrzegawcza na dachu. Myślę, że za jakiś czas zaprezentuję ten modelik po poprawkach i będziecie mogli zobaczyć, czy warto zainwestować trochę pracy w ten modelik.