Fiat 125p w skali 1:8 - prezentacja numerów 1-3
W dzisiejszym wpisie dzięki uprzejmości wydawnictwa Deagostini mogę zaprezentować Wam trzy pierwsze numery nowej serii Deagostini - Fiat 125p. Jest to seria, w której będziemy budowali model tytułowego samochodu w skali 1/8. Jak informuje wydawnictwo kolekcja będzie liczyć 110 numerów, a pierwszy numer pojawi się w kioskach 19.08.2020. Kolekcję możecie zamówić tutaj. Tam też znajdziecie więcej informacji o kolekcji. Ponadto wykorzystując kod FIAT125PRO otrzymasz wyjątkowe prezenty, które dostępne są tylko dla prenumeratorów.
Fiat 125p to samochód, który jest Wam zapewne doskonale znany. Na blogu prezentowałem już zarówno model Polskiego Fiata 125p, jak i włoskiego 125 Special. Historia modelu 125p zaczyna się 22 grudnia 1965 roku, kiedy została zawarta umowa między Fiatem, a Motoimportem, która zakładała uruchomienie w Polsce produkcji licencyjnej nowoczesnego samochodu osobowego. Samochód był połączeniem płyty podłogowej i jednostki napędowej Fiata 1300/1500 z karoserią oraz układem hamulcowym Fiata 125, który dopiero miał wejść do produkcji. Przez dwa lata trwały intensywne prace związane z przystosowaniem Fabryki Samochodów Osobowych na Żeraniu w Warszawie do wdrożenia produkcji nowego samochodu poprzez przeszkolenie załogi, zakupieniu nowych maszyn, zbudowaniu linii produkcyjnej i zorganizowaniu prawie 100 zakładów kooperujących z FSO. Aby uświadomić sobie jakim skokiem technologicznym była dla polskiego przemysłu motoryzacyjnego licencja Fiata należy przyjrzeć się dwóm samochodom produkowanym wówczas w FSO, czyli Warszawie 223/224 i Syrenie 104. Detale nadwozia różniły się od włoskiego pierwowzoru. Najbardziej rzucała się w oczy zmiana przednich lamp z kwadratowych na okrągłe oraz brak bocznych listew. Usunięto także przetłoczenie na masce, tzw. garba (niestety model go posiada, co jest ogromnym błędem) oraz na klapie bagażnika. We wnętrzu samochodu znalazła się deska rozdzielcza z Fiata 1300/1500. Pierwsza poważna modernizacja samochodu miała miejsce w 1973 roku. Zastosowaną atrapę chłodnicy wykonaną z tworzywa sztucznego, kasetowe klamki oraz zmodernizowano tylne zawieszenie. Model ten określany jest jako Fiat 125 MR73 (od Model Roku 1973). Kolejna poważna modernizacja miała miejsce w 1975 roku. Samochód otrzymał nową atrapę, powiększono klosze przednich kierunkowskazów oraz świateł pozycyjnych, usunięto kierunkowskazy znajdujące się na przednich błotnikach, a z tyłu zastosowano lampy znane z włoskiego modelu 125 Special. Ponadto ze zderzaków zniknęły kły, a na bokach umieszczono listwy ozdobne z gumowym paskiem ochronnym. Pierwsze serie 125 MR75 miały jeszcze małe kratki wentylacyjne na słupkach tylnych. Następne serie miały wysokie, pionowe wywietrzniki. Wnętrze otrzymało nową, bezpieczną deskę rozdzielczą wykonaną z tworzywa sztucznego. To właśnie miniaturę Model Roku 1975 będziemy mogli zbudować dzięki kolekcji od Deagostini.
W numerze pierwszym znajdują się elementy, z których złożymy przedni pas. W zestawie załączono także śrubokręt o rozmiarze dopasowanym do śrubek, którymi będziemy łączyć elementy.
Plastikowy grill wygląda naprawdę nieźle.
Emblemat został wykonany jako kalkomania wodna, którą trzeba nałożyć samemu. Jakość kalkomani jest wysoka, a na dodatek mamy w zestawie dwie sztuki. Dzięki temu nie musimy się stresować, że mamy tylko jedną próbę, by poprawnie nałożyć emblemat.
Plastikowy grill wygląda naprawdę nieźle.
Emblemat został wykonany jako kalkomania wodna, którą trzeba nałożyć samemu. Jakość kalkomani jest wysoka, a na dodatek mamy w zestawie dwie sztuki. Dzięki temu nie musimy się stresować, że mamy tylko jedną próbę, by poprawnie nałożyć emblemat.
Gazetka zawiera przystępną i szczegółową instrukcję montażu. Sam montaż na obecnym etapie jest prosty i przyjemny.
W drugim numerze znajdziemy maskę oraz przednie kierunkowskazy.
Pas przedni po otrzymaniu kierunkowskazów prezentuje się następująco:
Maska samochodu:
Porównanie wielkości z modelem FSO 125p w skali 1/43:
Fajnie, że się ukaże. Mogliby jednak dać inny kolor, bo oprócz Warszawy, to wszystkie modele są jak na razie w odcieniach żółtego. Ja zbierać nie będę, bo już w tej chwili składam Poloneza i to już jest sporo. Dwóch na raz nie dałbym rady chyba. A Ty planujesz składanie PF 125p?
OdpowiedzUsuńWitaj DiEcaSt!
UsuńFajnie, że Deagostini wydaje już 4 model samochodu z okresu PRL-u. Czy będę składał? To zależy od zainteresowania tą serią na blogu :)
Pozdrawiam!
Piotr
Zdjęcie z kultowym na masce świetnie odzwierciedla potencjał rozmiarów końcowego efektu składania 1:8 :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Widziałem na żywo w tej skali Warszawę M20 oraz 126p i robią niesamowite wrażenie :)
UsuńPozdrawiam!
Piotr