Mercedes-Benz 300D - Papamobile Jana XXIII
W tym wpisie zaprezentuje Wam model samochodu Mercedes-Benz 300D w wersji papamobile, którym pod koniec swojego pontyfikatu poruszał się papież Jan XXIII. Miniatura ta, którą śmiało można nazwac antykiem, została wyprodukowana przez firmę Rio na początku lat 80 XX wieku.
W 1960 roku papież Jan XXIII otrzymał nowy papamobile. Był to Mercedes-Benz 300D w wersji Landaulet o przedłużonym rozstawie osi. Długi na ponad 5 i pół metra samochód został dostosowany do swojej roli otrzymując m.in. pojedynczy fotel dla papieża (nazywany żartobliwie małym tronem), oraz stopnie ułatwiające wchodzenie do pojazdu, co było istotne z uwagi na sędziwy wiek Jana XXIII (w 1960 roku miał 79 lat). Na tylnych drzwiach został umieszczony herb papieża Jana XXIII. Samochód napędzał silnik o pojemności 2996 ccm i mocy 160 KM. Nowy papamobile bardzo spodobał się papieżowi, który chętnie korzystał z niego aż do swojej śmierci w 1963 roku.
Jak już wspomniałem na wstępie, prezentowany model wyprodukowany został przez włoską firmę Rio na początku lat 80 XX wieku. Skala modelu to podobnie jak większość prezentowanych na moim blogu modeli, 1 do 43. Nadwozie miniatury wykonane jest z metalu, a pozostałe elementy z plastiku i z gumy (opony). W swoim czasie modele firmy Rio uchodziły za jedne z najlepszych dostępnych na rynku w tej skali. W mojej ocenie bohater tego wpisu nieco gorzej zniósł próbę czasu od prezentowanego jakiś czas temu modelu Mercedesa 770 tego samego producenta. Widać to szczególnie po wyjątkowo uproszczonym wnętrzu, które w tym przypadku jest znacznie bardziej wyeksponowane niż we wspomnianym wcześniej modelu. Z pewnością, gdyby pomalować takie elementy, jak logo producenta na dekielkach, tylne lampy, chłodnicę (która jest w kolorze wnętrza) to model nieco by zyskał. Ale czy jest sens poprawiać takie miniatury? Moim zdaniem nie.
Komentarze